Kopalnia Turów – wznowiono rozmowy między Polską a Czechami

Trwający od miesięcy spór o leżącą przy czeskiej granicy Kopalnię odkrywkową węgla brunatnego Turów, Polscy i Czescy przedstawiciele będą próbowali załagodzić 22 czerwca. Do tej pory stronom nie udało się dojść do porozumienia. Dzisiaj w Pradze wrócono do rozmów.
Zarzuty wobec działalności Kopali Turów
Działalność kopalni zaskarżyły Czechy, domagając się wstrzymania prac w kopalni w związku z ich negatywnym wpływem na tereny przygraniczne. Strona czeska wskazywała, że w rejonach tych przez działalność kopalni systematycznie zmniejsza się poziom wód gruntowych. Do sporu, jako strona do pozwu, przystąpiła Komisja Europejska. Z końcem maja bieżącego roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał nakaz natychmiastowego wstrzymania wydobycia w kopalni Turów. Nakaz miał obowiązywać do chwili merytorycznego rozstrzygnięcia sporu.
Skarga i kara finansowa wobec Polski
Rozmowy po obydwóch stronach granicy trwają od kliku miesięcy. 14 czerwca rząd Czech przesłał Polsce pierwszą wersję umowy dotyczącej kopalni. Treści umowy nie ujawniono, ale zgodnie z wypowiedzią czeskiego Ministra Środowiska – Richarda Brabeca, zwiera ona warunki, których spełniania domagają się Czesi przed wycofaniem pozwu do Trybunału Sprawiedliwości UE i po jego wycofaniu. Czesi domagają się także kary finansowej dla Polski wysokości 5 milionów euro dziennie za niewykonanie nakazu zaprzestania wydobycia.
Próby polubownego rozstrzygnięcia sporu
Negocjacje w sprawie kształtu umowy rozpoczęły się 17 czerwca. Uczestniczył w nich Wicepremier Jacek Sasin, Minister Klimatu i Środowiska Michał Kurtyka, Minister ds. Unii Europejskiej Konrad Szymański oraz wiceministrowie Artur Soboń, Paweł Jabłoński i Adam Guibourge-Czetwertyński. Rozmowy zakończono w piątek bez porozumienia, za to z deklaracją na kontynuowanie negocjacji w kolejnym tygodniu.
W poniedziałek, 21 czerwca ukazał się komunikat Ministra Klimatu i Środowiska – Michała Kurtyki, w którym zadeklarował, że polskiej stronie zależy na przełamaniu poczucia braku zaufania. Minister pojawił się na terenie Kopalni Węgla Brunatnego Turów, by pokazać warunki panujące na terenie kopalni. Dodatkowo, przedstawiciele PGE przedstawili wyniki niektórych pomiarów, w przypadku których Czesi deklarowali przekroczenia norm. Z danych zaprezentowanych przez PGE wynika, że do przekroczeń nie doszło.
Przedstawiciele Polski i Czech jednogłośnie deklarują chęć zawarcia porozumienia w sprawie kopalni Turów bez udziału instytucji UE. Polubowne załatwienie sprawy jest możliwe. Czesi wycofają skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej po spełnieniu przez Polskę określonych warunków.
Negocjacje wznowiono 22 czerwca w Pradze.
Źródło: www.gkpge.pl , www.tvn24.pl