Przemysł czeka na miliardy, a rząd zastawił na niego pułapkę

Energochłonny przemysł wciąż nie doczekał się programu, w ramach którego ma otrzymać wsparcie. Jednocześnie w niektóre firmy może uderzyć tzw. ustawa prądowa, którą przyjęto w pośpiechu bez konsultacji z rynkiem.
Ustawa o zasadach realizacji programów wsparcia przedsiębiorców w związku z sytuacją na rynku energii w latach 2022-2024 została opublikowana w Dzienniku Ustaw 12 października.
Jednak do tego, aby miała ona praktyczne zastosowanie, potrzebny jest program, który określi szczegółowe zasady udzielania wsparcia. Program powinien także określić oraz grono potencjalnych beneficjentów. Program, przyjęty w drodze uchwały przez rząd, będzie stanowił wytyczną do działania dla jego operatora, którym zostanie Narodowy Fundusz Gospodarki Wodnej i Ochrony Środowiska.

Wsparcie ma zostać sfinansowane z nadwyżki finansowej Funduszu Rekompensat Pośrednich Kosztów Emisji. Pozostałe finansowanie będzie z pożyczki z budżetu państwa w wysokości 5 mld zł w roku 2023. Limit wydatków przeznaczony na realizację programów wsparcia przedsiębiorców w 2022 r. ma wynieść 5,08 mld zł. Na 2023 r. przewidziano 8,21 mld zł, a na 2024 r. – 4,14 mld zł.
Energochłonne konsultacje – co na to polski Przemysł?
Ministerstwo Rozwoju i Technologii 21 listopada zaprosiło do prekonsultacji programu przewidzianego na 2022 r. Jednocześnie resort wysłał go do prenotyfikacji przez Komisję Europejską. Uwagi w prekonsultacjach można było zgłaszać do 25 listopada.
W ostatnich dniach poprosiliśmy MRiT o informacje dotyczące tego, ile uwag wpłynęło i kiedy można oczekiwać przygotowania finalnej wersji programu i przyjęcia go przez rząd. Chcieliśmy się też dowiedzieć, czy będzie on uruchomiony bez notyfikacji KE, na co wskazywały ostatnie wypowiedzi ministra Waldemara Budy. Do momentu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi.
Zgodnie z koncepcją opublikowaną przez MRIT, do uzyskania pomocy uprawnieni będą przedsiębiorcy, którzy:
– prowadzą działalność energochłonną. Lub ponieśli koszty zakupu energii elektrycznej lub gazu na poziomie co najmniej 3 proc. wartość sprzedanej w 2021 r. albo co najmniej 6 proc. w pierwszym półroczu 2022 r.
– prowadzą swoją główną działalność w sektorach sklasyfikowanych przez KE jako szczególnie narażonych na skutki obecnego kryzysu. Oznacza to, że co najmniej 50 proc, przychodu takiej firmy w latach 2021-2022 pochodzi z działalności w jednym lub w wielu wymienionych sektorach
Jak będzie obliczana pomoc? Co jest istotne z punktu widzenia przemysłu? Kto może wnioskować o pomoc? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl