Przemysł nie wykorzysta 5 mld zł rządowej pomocy. Co się stało?
Ustalony przez rząd na 5 mld zł program pomocy dla przedsiębiorstw energochłonnych wydawał się być daleki od realnych potrzeb. Tymczasem po zamknięciu naboru wniosków okazuje się, że wartość wnioskowanej pomocy jest znacznie niższa od ustalonego budżetu.
Dokładnie chodzi o przyjęty przez rząd na początku stycznia program pn. „Pomoc dla sektorów energochłonnych związana z nagłymi wzrostami cen gazu ziemnego i energii elektrycznej w 2022 r.”. W praktyce realizuje on ustawę o zasadach realizacji programów wsparcia przedsiębiorców w związku z sytuacją na rynku energii w latach 2022-2024, która obowiązuje od października minionego roku.
Wsparcie ma zostać sfinansowane z nadwyżki finansowej Funduszu Rekompensat Pośrednich Kosztów Emisji oraz z pożyczki z budżetu państwa w wysokości 5 mld zł w roku 2023. Limit wydatków przeznaczony na realizację programów wsparcia przedsiębiorców w 2022 r. ma wynieść 5,08 mld zł. Na 2023 r. przewidziano 8,21 mld zł, a na 2024 r. – 4,14 mld zł.
Budżet przewyższył potrzeby
W obecnej edycji przedsiębiorstwa mogą ubiegać się pomoc, której bazowy pułap ustalono do progu maksymalnie 4 mln euro na grupę kapitałową, a limit zwiększonego poziomu pomocy to 50 mln euro na grupę. Bardziej szczegółowe zasady programu przypominamy na końcu artykułu.
Operatorem programu jest Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Nabór wniosków uruchomiono 9 lutego, a termin ich składania mijał 22 lutego. O informacje dotyczące wyników poprosiliśmy biuro prasowe Funduszu.
Jak przekazała nam Ewelina Steczkowska, rzecznik NFOŚGW, wpłynęły 234 wnioski (zidentyfikowano 7 duplikatów), z czego 151 przypada na firmy duże, 66 – na średnie, 15 – na małe oraz dwa mikroprzedsiębiorstwa. O bazowy rodzaj pomocy wnioskuje 179 podmiotów, a zwiększoną 55. Łączna wartość pomocy, o którą aplikują wnioskodawcy, wynosi ok. 3,84 mld zł.
– Ocena wniosków (wraz z etapem uzupełnień) będzie trwała do 14 dni. W tym terminie zostaną zawarte również umowy o dofinansowanie. Płatności są przewidziane w terminie do 10 dni od zawarcia umów o dofinansowanie – wyjaśniła Steczkowska.
Ryzyko redukcji pomocy oddalone
Te informacje mogą budzić zaskoczenie, zwłaszcza w dużych firmach, które obawiały się, że wartość wnioskowanej pomocy będzie znacznie większa niż zaplanowany budżet.
Z czego wynika tak mała liczba złożonych wniosków? Czy wszyscy dotrwali do obiecanej pomocy? Jakie firmy kwalifikują się do pomocy? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl